5/ CZARNY I TURKUS
Oto prezentacja mojego niedawnego nabytku- czarnej lnianej sukienki...
Jak na mój wiek i wagę jest ciut za krótka, więc dołożyłam do tego legginsy.
Prezentuję tu dwie torebki- pierwsza, czarna, jest ze skóry ekologicznie oprawianej i farbowanej, dostałam ją od przyjaciółki na urodziny. Prowadzi wraz ze swoich chłopakiem manufakturę skórzaną, rzeczy są wyjątkowe, szyte ręcznie, wypieszczone. Pomimo, że mała, jest wygodna i pasuje do wielu stylizacji:
Druga torebka, a właściwe torba, jest zrobiona z zamszu alkantara. Mięciutka, duża, wykonana ręcznie, przez dopiero co poznaną twórczynię toreb- Basię Kalfę (http://www.balikbalik.com/home)
Sukienka ma świetny krój, a i torebki obie cudne.
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńJestem tutaj po raz pierwszy ..chcę powiedziec szkoda , ze tak późno . Cudowny blog . KOLOROWY !!!!Zazdroszczę Pani odwagi w noszeniu tak pięknych kolorów , tak ODWAGI...Jestem zainspirowana do różnych zmian . Sukienka świetna , choć nie rozumiem jak na mówj wiek i wagę ...a kto komu zabroni ???
Pozdrawiam sedecznie
K.Mozejko