Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2017

Tydzień STO Osiemdziesiąty Drugi

Obraz
    Brakuje jednego tygodnia- pochorowałam się... Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło:) Wyleżałam się, schudłam, wyspałam:) Szkoda, że nie na zapas:) ================================ I BARDZO, BARDZO DZIĘKUJĘ  ZA WSZYSTKIE KOMENTARZE:)       R obię zdjęcie codziennie na mojej przerwie w pracy- mniej więcej o tej samej porze i w tym samym miejscu.    23.01.2017  24.01.2017  25.01.2017  26.01.2017 27.01.2017  

Tydzień STO Osiemdziesiąty Pierwszy

Obraz
          To nie był łatwy tydzień. Każdy dzień, oprócz urodzinowego, obfitował w "ściągaczkę" energii z moich nerek.            Nie żebym się tu chwaliła, jak mi ciężko i źle, daleka jestem od takich teorii, bo nie jest mi ciężko i źle, ale łatwo nie było.            Tydzień się jeszcze nie skończył, ściągaczka od rana się uruchomiła, cóż, wystarczy jeden telefon i człowiek nadaje się na łóżko w sanatorium...            A może rzucić to wszystko i wyjechać w Bieszczady? .... ================================ R obię zdjęcie codziennie na mojej przerwie w pracy- mniej więcej o tej samej porze i w tym samym miejscu.       Zdjęcie jest tylko jedno, urodzinowe.  12.01.2017  

Tydzień STO Osiemdziesiąty

Obraz
Zima na ramiona moje spadła... ================================ Robię zdjęcie codziennie na mojej przerwie w pracy- mniej więcej o tej samej porze i w tym samym miejscu.      02.01.2017   03.01.2017   04.01.2017  05.01.2017