Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2013

Tydzień Trzynasty

Obraz
Robię zdjęcie codziennie na mojej przerwie w pracy- mniej więcej o tej samej porze i w tym samym miejscu. 26.08.2013 27.08.2013 (macham do koleżanki:) 28.08.2013 29.08.2013 30.08.2013 W tym tygodniu razem ze mną były:   1- włóczkowa bransoletka- MazziWool 2- torebka- SŁOŃ TORBALSKI 3- buty- El-Naturalista 4,5- naszyjnik- EwaMillerRękodzieło 6- drewniany pierścionek z Sopotu 7- skórzana włoska torebka 8- buty skórzane- firma KRZYSIEK  9-bransoletka- wielosmaki 10-naszyjnik- agnieszka.kloc 11-naszyjnik- mariscapes

Szumi dokoła las...

Obraz
Rower. Wycieczka rowerowa. Szumiący las. Kontemplacja. Modlitwa. Wysokie podjazdy. Strome zjazdy. Nowe szlaki. Pola. Zapach ziemi. Kukurydza. Chaszcze. Cisza... Gmina M. Lody. Ławeczki. Pergola. Plac zabaw. Fontanna. Wyspa Tropikalna.     Ze mną były: 1- tenisówki- F&F 2. Kolczyki- http://bigastyl.pl/ 3. Sukienka- http://www.benetton.com/ 4. Torba od Bastet- http://bastetlady.blogspot.com/

Tydzień Dwunasty

Obraz
Robię zdjęcie codziennie na mojej przerwie w pracy- mniej więcej o tej samej porze i w tym samym miejscu. 19.08'13   20.08'13 21.08'13 22.08'13 23.08'13  W tym tygodniu nosiłam m.in:   1- pasek skórzany: http://saleya.de/damen.html 2- torba boho: http://www.organicbynature.pl/   3- marmurowy pierścionek: http://www.violette.pl/search.php?text=marmur 4- naszyjnik: https://www.facebook.com/EwaMillerRekodzielo?fref=ts 5- buty Clarks: http://clarks.pl/   6- naszyjnik: http://pl.dawanda.com/shop/Ifffka 7- spódnica etno: http://www.bigastyl.pl/ 8- masajka: https://www.facebook.com/mariscapes00?fref=ts   9- chusty: india shop 10- naszyjnik: http://wielosmaki.blogspot.com/p/blog-page.html 11- naszyjnik: http://pl.dawanda.com/search?q=tinyart  

Pierwszy i myślę nie ostatni...

Obraz
...Jarmark Cieszyński dobiegł końca. Wprawdzie ledwo żyję, upał dziś był duży (10 godzin na słońcu), ale warto było!           Cały ten Jarmark nazwałam ZLOTEM WARIATÓW, gdyż miałam naprawdę nieodparte wrażenie, że wszyscy wystawcy to ludzie pozytywnie zakręceni, poświęceni swojej pasji, mający tyle ciekawych i nietuzinkowych pomysłów na stworzenie hendmejdowych dzieł, przez co na rynku było tak kolorowo, energetycznie i radośnie, że czegoś takiego jeszcze nie przeżyłam!           Dodatkowo, do tego całego tygla rozmaitości dołączają: odwiedzający/zwiedzający/komentujący/kupujący kolorowi, ciekawi, sympatyczni ludeczkowie, którzy bardzo licznie przybyli na cieszyński rynek.           Jestem i jeszcze długo będę naładowana tak pozytywną energią dzięki tym wszystkim ludziom, którym chciało się przyjść, podejść do nas, pogadać, zapytać jak się w Cieszynie czujemy, skąd jesteśmy, itp.           Dziękuję jeszcze raz wszystkim Wam z cieszyńskiego rynku, a w szczególności organizatoro

Oczyszczanie

Obraz
          Zbliża się Pełnia, a po Pełni zmniejsza się Księżyc, więc to najlepsza pora na oczyszczanie organizmu. Tym bardziej lepsza teraz, gdyż właśnie mamy Babie Lato, pora w sam raz na przygotowanie się do nadchodzących chłodnych/zimnych dni.           Jestem dietetykiem wg Medycyny Chińskiej (TCM), której filozofia pokazuje i daje nieustające dowody na to, że nie jesteśmy li tylko ciałem, ale My to Ciało, Umysł i Duch. Gdy na jednym polu coś nie gra, inna integralna część nas też to odczuwa, więc prędzej czy później złe odżywianie wpłynie na nasz nastój, a nadmiar emocji, nad którymi nie panujemy wpłynie na nasz organizm i jego funkcjonowanie.           Nie jestem zwolenniczką radykalnych zmian, wolę metodę małych kroczków. Wolę Intuicję od wiedzy, ale bez wiedzy stałabym się ignorantką, a pycha zeżarła by mi Nerki..., dlatego też własną kilkunastoletnią praktykę oraz wiedzę ze studiów dietetycznych przekułam na nauczanie innych.           TCM podchodzi do człowieka indywidu

Wniebowzięcie

Obraz
          Dziś jest Matkiboskiejwniebowziętej, to i ja zapragnęłam trochę wniebowzięcia, więc spontanicznie, z wodą miodowo-cytrynowo-miętową, dwoma nektarynkami i kilkoma cukierkami wyruszyliśmy z mężem rowerem w świat.           No i nie przypuszczałam, że taka cudowna wycieczka się zrobi:)           Każda wycieczka, nawet spontaniczna, musi mieć zadany cel (przynajmniej u nas:). A propos celu- niedawno prowadząc dysputy filozoficzno-psychologiczno-socjologiczno-blebleble, doszliśmy z mężem do wniosku, że jakikolwiek byśmy sobie cel wybrali wychodząc z domu, to i tak zawsze chodzi o ten sam cel- o powrót do domu...           Wracając do wycieczki- wieczne pytanie: "to gdzie jedziemy" dziś nie czekało długo na odpowiedź- jedziemy do Żor, do Herbaciarni u Janki. A dlaczego tam? Hmm, może dlatego, że na fejsbuku przeczytałam, iż Herbaciarnia dziś zaprasza od 12:00, więc czemu nie? Daleko nie jest, fajna trasa, a jak dojedziemy to napijemy się... mrożonej kawy!!!!

Tydzień Jedenasty

Obraz
ię zdjęcie codziennie na mojej przerwie w pracy- mniej więcej o tej samej porze i w tym samym miejscu. Tym razem tylko 3 zdjęcia, gdyż do końca tygodnia nie będzie mnie w pracy...:)  12.08'13  13.08'13 14.08'13