Black Red White

          Tą lnianą, biało-czarną sukienkę, wakacyjnie zakupioną, darzę miłością. Jest cudowna! Kocham len, więc widząc tą sukienkę na wystawie nie zawahałam się z zakupem. Takie cudo musiałam mieć w swojej szafie.
          Żeby ją zaprezentować wybrałam się na spacerek w pewną niedzielę, tuż przed kolejnymi upałami, jeszcze w miarę chłodną. Dziś, gdy jest 36 stopni w cieniu nie mogłabym jej założyć- splot jest dość gruby...:(
          Czerwone usta i bransoletka handemade (zrobiona na specjalne zmówienie przez PRACOWNIĘ KAMELEON) dodały smaczku:)














 











Oto i ta piękna bransoletka:


marzy mi się zima... 

Komentarze

  1. O! zima. Ja też już chcę zimy. Sukienka niczego sobie, choć nie dla mnie. Tobie pasuje. Fajny ma wzór. Bransoletka super. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już zimy nie chcę, ale to przez ten upał mam takie zmienne zdanie:)

      Usuń
  2. Bransoletka jest boska :) cala pięknie wyglądasz, a usta mmmm:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętasz tą piosenkę Izy Trojanowskiej- "usta, usta, ciągle spragnione"...? Tak mi się przypomniała teraz:)

      Usuń
  3. Śliczna sukienka i piękna bransoletka:)))za zimą nie tęsknię ale małe ochłodzenie mile widziane:)))))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też z tą zimą to przegięłam, bo mi upał doskwiera, ale ochłodzenie jak najbardziej by mi odpowiadało:)

      Usuń
  4. Z czerwienią wygląda idealnie. A ja nie noszę lnu, bo gniecie się straszliwie, chociaż z drugiej strony to naturalne włókno, a nie plastik.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gaja, mam z lnu gdzieś z 1/3 rzeczy, nie pomyślałabyś nawet, widząc je, że właśnie z lnu są. Czasem coś się gniecie, ale taki jego urok:)

      Usuń
  5. Weź, nie przypominaj mi o zimie, bo aż mnie w dołku ściska na tę myśl... Nieśpieszno mi znów do marznących dłoni i stóp:P
    Sukienka bosska! I Ty w niej, wraz z czerwonymi akcentami, zjawiskowo wyglądasz:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja, z zimą koniec. Nie myślę już o niej. Owszem, jak już przyjdzie to trudno, teraz cieszmy się z lata:)

      Usuń
  6. Oj tam zima, zima!!! Cieszmy się tym co jest ;) Uffffff.... jak gorąco ;).
    Ślicznie wyglądasz w tym lnianym cudzie. Bransoletka jest przepiękna!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ślicznie wyglądasz w tej sukience no rzeczywiście bransoletka jest przepiękna:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Poranna herbata i piękne malarstwo