Tydzień Pięćdziesiąty Siódmy

A podtytuł brzmi:
          Nienawidzę upałów...
...które robią ze mnie miazgę intelektualno-fizyczną. 
          Nie myślę, nie ruszam się, ledwo dycham, mam humory i wkurwy, klejące się ciało, mordercze zapędy.
          Więc pytam się- siebie, wszechświata i tych, co jeszcze myślą- JAK ŻYĆ PANIE PREMIERZE, JAK ŻYĆ???????


Robię zdjęcie codziennie na mojej przerwie w pracy- mniej więcej o tej samej porze i w tym samym miejscu.


29.07.2014 


30.07.2014  


31.07.2014 


01.08.2014



Mój  nowozdjełany Wokółszyjnik- do kupienia, do noszenia:)

Komentarze

  1. Tak, czy siak, pięknie wyglądasz w te upalne dni. a 30-tego najbardziej :D.
    Naszyjnik - cacuszko!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przez ten upał to ruszać się nie mogę, ale Wokółszyjniki muszę robić, to już nałóg:)

      Usuń
  2. Ojtamojtam, nie marudzimy tylko do cienia się chowamy :D Potem zimą będzie się tęskniło do ciepełka.
    Podoba mi się strój z 31.07. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj wiem, będzie się tęskniło. Ale teraz tęsknię za zimą:)

      Usuń
  3. Dokładnie Cię rozumiem! Choć na wszystkich fotkach wyglądasz świeżo i kwitnąco. Cudna bluzka z 30.07. i spódnica z 31.07. Od razu skojarzyły mi się z Fridą. Naszyjnik - CUDO! Czy jeszcze jest dostępny? Jeśli tak, to reflektuję!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z 31 to nie spódnica tylko sukienka:)
      A na resztę odpisała na fejsie:)

      Usuń
  4. Też chętnie poznałabym odpowiedź na pytanie, jak żyć w tym skwarze;) Podobają mi się niebieskie butki. I oczywiście naszyjnik, kolory jak z wycieczki nad jezioro - błękit wody, zieleń trzcin - na upalne lato idealny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, masz rację z tym skojarzeniem jeziorowo-przyrodniczym:)

      Usuń
  5. Kolorowo, ciekawie - super zestawy.
    Osobiście nigdy nie narzekam na upały i gorąc - w zimie niejeden raz wróciłabym się choć na chwilę do takiego upalnego dnia. Ta zima była łagodna, ale w poprzednim roku ciągnęła się niemal do maja! Więc obiecałam sobie, że nigdy już nie będę marudzić w lecie, bo wówczas tego śniegu i zimna miałam już serdecznie dość.
    pozdrawiam! :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, wiem, też w zimie tęsknię do lata, ale upały naprawdę nie dają mi żyć, taka natura:)

      Usuń
  6. Upały odczuwam w identyczny sposób. Nienawidzę ich i każdy dzień mam stracony!!!
    Bosko wyglądasz! Co zestaw to piękniejszy :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Poranna herbata i piękne malarstwo