GLASGOW part I

Moja córka mieszka w Glasgow. W Szkocji.

Oto jeden dzień z życia..., sorry, nie z życia a z wycieczki z dzielnicy Cessnock do Centrum.
Autorem zdjęć jest mój mąż- http://yogurt.flog.pl/























Komentarze

  1. Ech!!! Pojechałoby się w szeroki świat!!!! Pozdrawiam serdecznie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, straszną cenę płacę za możliwość zwiedzania Szkocji- niewyobrażalną tęsknotą za córką...:(

      Usuń
    2. ona teskni jeszcze bardziej x

      Usuń
    3. Anonimowy- nie dobijaj mnie...po wyjeździe córki miejsca nie mogę sobie znaleźć...::::::::::(

      Usuń
  2. Ale fajowe fotki! A ta pierwsza, za siatką zwłaszcza. I płaszczyk cudo! :) :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Poranna herbata i piękne malarstwo