Tydzień STO Osiemdziesiąty Czwarty

Motto na teraz:
"Nikt nie pozna siebie lepiej niż przez interakcję z drugim człowiekiem".

          Nie jest to moje odkrycie Ameryki, ja o tym wiem, przekonałam się niejednokrotnie. A przypomniałam sobie o tym wczoraj, na Kręgu Kobiet, na którym spotkałam nieznane mi kobitki. Rozmowa z nimi odsłoniła mi kawałek cienia i kawałek światła, które są we mnie. Te kawałki wczoraj nazwałam, dotknęłam je emocjonalnie, podzieliłam się nimi i zaakceptowałam! Dawno nie poczułam się taka w PEŁNI!!
          I poczułam tą piękną emocję, jaką jest WDZIĘCZNOŚĆ, gdy w tańcu spontanicznym bardzo silnie odczułam potrzebę podziękowania swoim dłoniom za to wszystko, co robią. A robią niesamowitą robotę!! Są niezastąpione- w nich mieszka m.in. mój talent!! 
          Dzielę się z tym z Wami, drogie "zaglądaczki", bo życzę Wam takich międzyludzkich spotkań, nie tylko w Kręgach, ale też przy kawie, w sklepie, w windzie, gdziekolwiek. Żeby tak zobaczyć drugiego człowieka i siebie w nim. To nietrudne, a bardzo wartościowe:)


================================

Robię zdjęcie codziennie na mojej przerwie w pracy-

mniej więcej o tej samej porze i w tym samym miejscu.

 

09.02.2017

 

 

 

 

 

06.02.2017



 





07.02.2017




 





08.02.2017




 





10.02.2017




 

Komentarze

  1. Podziwiam cię za kreatywność w komponowaniu strojów. Ale moim faworytem w tym tygodniu jest zestaw z 9-go. Choć walczył z zestawem z 6-go. Nie znam innej osoby, która ma w sobie tyle radości i pozytywnych emocji i dlatego bardzo lubię twoje cotygodniowe posty, chociaż nie zawsze zostawiam komentarz. U ciebie jest tak kolorowo. Pozdrawiam serdecznie
    Jola L.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mogłabym się spokojnie podpisać pod poprzedniczki komentarzem:))u Ciebie zawsze pięknie kolorowo i radośnie:)))dzisiaj pierwszy zestaw wygrywa moim zdaniem oczywiście:))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Biało-czarna pasiasta stylizacja jest świetna! Kardigan w paski też mi się podoba!
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie na KONKURS!^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Iza, ja potrzebuję takich międzyludzkich spotkań, bo powoli zaczynam dziczeć :).

    Bardzo mi się podobają Twoje zestawy z żółtym i nie po raz pierwszy podziwiam z zachwytem (zazdroszczę) kolekcję martensów. Kiedyś też taką mieć będę :)!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Tyle o sobie wiemy, na ile nas sprawdzono, stwierdziła kiedyś poetka. I to jest stwierdzenie z tej samej półki. Człowiek sam sobie może nie uświadamiać wielu rzeczy, ale interakcje z innymi ludźmi, czy z niecodziennymi sytuacjami uwalniają różne prawdy. I trzeba rozmawiać.

    Fiolet to nie jest mój ulubiony kolor, ale z żółtym wygląda ładnie. 6.02 to był bardzo udany dzień. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Poranna herbata i piękne malarstwo