Tydzień STO Szesnasty
Powoli wracam.
Do zdrowia już wróciłam, to tylko przeziębienie...
Ale przez ten czas, gdy leżałam z ciumpami w łóżku, miałam czas na niemyślenie, nicnierobienie, nieplanowanie, niemarzenie.
Nie włączałam laptopa, telewizora, nawet chyba mózgu...
Dzięki temu wyciszyłam się.
Uspokoiłam.
Wyspałam.
Wyzdrowiałam.
Powoli wracam do rzeczywistości...:)
p.s. bardzo wam kochani dziękuję za słowa wsparcia i życzliwą energię:) Przesyłam w świat dalej, z nawiązką:)
Do zdrowia już wróciłam, to tylko przeziębienie...
Ale przez ten czas, gdy leżałam z ciumpami w łóżku, miałam czas na niemyślenie, nicnierobienie, nieplanowanie, niemarzenie.
Nie włączałam laptopa, telewizora, nawet chyba mózgu...
Dzięki temu wyciszyłam się.
Uspokoiłam.
Wyspałam.
Wyzdrowiałam.
Powoli wracam do rzeczywistości...:)
p.s. bardzo wam kochani dziękuję za słowa wsparcia i życzliwą energię:) Przesyłam w świat dalej, z nawiązką:)
Robię zdjęcie codziennie na mojej przerwie w pracy- mniej więcej o tej samej porze i w tym samym miejscu.
28.09.2015
29.09.2015
01.10.2015
02.10.2015
fajnie, że juz doszłaś do siebie, takie niemyślenie, nierobienie jest bardzo potrzebne od czasu do czasu ;)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Oj bardzo potrzebne:)
UsuńJak zwykle kolorowa:)i cudna:)
OdpowiedzUsuńI zazdroszczę tej chwili wytchnienia:)
Och, bardzo mi była potrzebna. Może dlatego też, że sama nie zwracałam uwagi na sygnały z ciała, żeby trochę przyhamować, to ciało samo się postarało:)
UsuńWow, jakie ostatnie zdjęcie z zadziorem ;D :)
OdpowiedzUsuńHa, ha, no trochę tak, czasami przy robieniu zdjęć "tańcuję" w pozach i udaje się uchwycić jakieś dziwadła:)
UsuńChciałabym umieć pozwolić sobie na takie wyłączenie... Ale mnie do czegoś takiego też chyba tylko jakieś przeziębienie może zmusić;-). Piątkowa poza jest taka.... piątkowa!
OdpowiedzUsuńNo właśnie, co to się z nami porobiło, że nie rządzimy wyłącznikiem, tylko coś/ktoś ma nad nim władzę, eh...:(
UsuńDużo zdrowia!!! A co do zestawu, to moim faworytem jest WIELKI BŁĘKIT z trzeciego zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńZa zdrówko dziękuję i vice versa:)
UsuńBłękit mnie też podoba się:)
Dwa pierwsze zestawy najfajniejsze :D!!!!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFajnie, żeś już zdrowa i dochodzisz do siebie. Piękności widzę na każdej fotce.
OdpowiedzUsuń