WGLĄD
Dziś miałam sen, który okazał się tzw. WGLĄDEM. Stałam na szczycie schodów, były dość strome i wysokie, przez co bałam się po nich zejść, bo mam lęk wysokości, który to lęk poczułam we śnie bardzo silnie. Ponieważ musiałam zejść z tych schodów (bo dokądś zmierzałam), znalazłam sobie drogę na skróty, nie po schodach a gdzieś bokiem, chodziłam po jakichś kałużach i błotach, pobrudziłam sobie moje ulubione buty, musiałam je ściągać i myć... A gdzie ty Wgląd? Mam tak, że czasami sen coś chce mi powiedzieć, coś chce, bym odkryła, co nie udaje się zaraz po przebudzeniu, tylko siedzi we mnie znak zapytania, ciągle mi się ten sen przypomina, coś mi tam świta, coś się kojarzy. Czasem trwa to kilka godzin, czasem dni. Pierwsza myśl przyszła taka, że ja się boję trudnych wyzwań i wolę iść na "skróty", po bagnach i kałużach, niż zaprzeć się i zejść z tych schodów. Ale po tej myśli przyszła polemika i kolejna myśl, którą silnie poczułam w ciele, co oznacza, że to