To wstyd i hańba...
...że dopiero teraz byłam w gliwickiej palmiarni- po raz pierwszy!
Przecież mam do niej 20kilka kilometrów!
Jestem nią zauroczona!
Tam jest cudownie!!!
Zdjęcia moje i męża:)
Przecież mam do niej 20kilka kilometrów!
Jestem nią zauroczona!
Tam jest cudownie!!!
Zdjęcia moje i męża:)
przyprawy widziałaś?:)
OdpowiedzUsuńOtóż nie widziałam, ale ja się tam znowu wybieram i wtedy je odnajdę!
UsuńWhat a fun and amazing place!!
OdpowiedzUsuńSo lovely to see your family! And your outfit is just wow!
I love nature, so I especially like this has just the place in cities:)
UsuńJejciu, jakie fajne rodzinne naturalne fotki :) A zestaw Twój ciuchowy - rewelacja!
OdpowiedzUsuńBrakuje jeszcze syna na tych fotkach, niestety, film jakiś kręci, czy cóś...
UsuńKiecka fajna, to prawda:)
To i ja się wstydzę bo jeszcze tam nie byłam. Masz piękny wisior i pierścionek. Pozdrawiam Zosia.
OdpowiedzUsuńPani Zosiu, wiele miejsc jeszcze nie widzieliśmy, ale warto gdzieś czasem się wybrać, by zobaczyć:)
UsuńRobi wrażenie, a stylizację podziwiałam już wcześniej;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło,
Mayoume
Dziękuję:)
Usuńnie pokułaś się !;) rzeczywiście piękna palmiarnia! Twoja stylizacja fantastyczna chociaż dość stonowana jak na Ciebie :))
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Pokułam się, specjalnie, na pamiątkę:)
UsuńStonowanie czasem potrzebne:)
Pięknie tam:)))też jestem zauroczona:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńO tak, pięknie!!!!
UsuńByłam tam :) Jak jeszcze studiowałam w Gliwicach to przeszłam się raz z kolegą :)
OdpowiedzUsuńMają tam jeszcze szynszyle?
Tak, mają szynszyle, papugi, króliki, żółwie, i jakieś gady (brrryy...)
UsuńJesteś ze Śląska?
Do gliwickiej palmiarni mam zamiar się wybrać w przyszłą zimę !!! Takie miejsca uwielbiam właśnie zimą, można się poczuć jak w tropikach, gdy na dworze mróz :D!!!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :)
No ja też tam się jeszcze wybieram, o każdej porze roku.
UsuńAle polecam jeszcze jeden fajny ogród botaniczny, w Zabrzu!
Oooo... dzięki za informację :) Skorzystam na pewno :)
UsuńThe palm house is beautiful, it must be a very soothing place - the pictures of you and your family are wonderful, it must have been a fantastic day! x x x
OdpowiedzUsuńOh yes, it was a fantastic day, the more she was with us daughter, who visits us once a year ...
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńgenialne zdjęcia,z awsze wpadam do ciebie po terapię kolorami, nabieram radości :) naszło mnie by w coś kolorowego sie ubrać :)
OdpowiedzUsuńA ja, jak wpadam do ciebie to tekstami się terpeutyzuję:)
Usuń