RETROSPEKCJE 2015
W niedzielne, zimowe popołudnie, przy chilloutowej muzyce oglądam sobie fragmenty 2015 roku.
Przeszłości już nie ma, ale pozostały po niej wspominki, choćby w postaci zdjęć, nigdzie nie publikowanych, robionych gdzieś na wycieczkach, spacerach, spontanicznych wyjazdach. Przypomniały mi one miniony czas, tak niedawny, a już zamierzchły.
Nie oceniam tego, co było. Było, przeszło, coś dało- idziemy dalej. Zawsze wszystko jest po coś, przede wszystkim uczy i doświadcza. Takie podejście do wydarzeń i tego co mnie spotyka wyrobiłam sobie właśnie przez przeszłe doświadczenia. Dobrze, że były, niechaj przyjdą nowe.
Alleluja i do przodu!!!
No więc, wszystkiego dobrego w Nowym Roku:)
OdpowiedzUsuńKochana, Alleluja! i zawsze do przodu!!! :) super zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com
Bardzo fajne zdjęcia:)))masz rację do przodu:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńDo przodu z usmiechem na buziaku :)!!!
OdpowiedzUsuń