Tydzień Osiemdziesiąty Siódmy
A podtytuł brzmi:
...- Co u ciebie?
- coraz lepiej i lepiej...
...Wielu znajomych, raczej tych dalszych, których zazwyczaj tylko spotykam gdzieś po drodze a potem idę dalej, nie takiej odpowiedzi oczekują. Zmieszani, zdziwieni, wkurzeni na moją odpowiedź, a właściwie na moją postawę, dziwnie się zachowują, zbici z tropu.Rzadko kiedy "podnoszą rękawicę" i zaczynają interesować się moim pozytywnym nastawieniem, jeszcze rzadziej chcą spojrzeć na swoje życie z innej, tej właśnie pozytywnej strony.
Nie chcę tu moralizować, dawać instrukcji czy na siłę zmieniać świata. Chcę tylko powiedzieć, że u mnie coraz lepiej i lepiej, że po trudnym czasie wstałam, otrzepałam skrzydła, pomalowałam rzęsy i poszłam na zakupy:)
Jeszcze raz DZIĘKUJĘ kochane blogowiczki za wspierające komentarze. Bógzapłać:)
Robię zdjęcie codziennie na mojej przerwie w pracy- mniej więcej o tej samej porze i w tym samym miejscu.
23.02.2015
24.02.2015
25.02.2015
26.02.2015
27.02.2015
Nowy nabytek- etno spódnica/ Lowju!!!
wszystkie spódnice są piękne:) Pozytywne nastawienie jest rzadkością:) Ludzie nie wiedzą co odpowiedzieć. Gdybyś mówiła: oj kiepsko, to zaraz znalazłoby się kilka odpowiedzi w stylu :ooo u mnie jeszcze gorzej
OdpowiedzUsuńMasz rację z tymi odpowiedziami. Jak ktoś mnie raczy bezproduktywnym narzekaniem to uciekam, gdzie pieprz rośnie:)
UsuńSpódnic nabyłam więcej, tak ze dwa kilo:)
zaszalałaś:)
UsuńTak, ludzie zwyczajnie nie lubię słyszeć, że u kogoś jest ok. Ja przeważnie mówię, że świetnie, kiedy wiem, że ten kto pyta, chce sobie ponarzekać i szuka kompana do tego. Mam taką sąsiadkę... Zwsze skrzywiona mina i narzekanie, na wszystko. Unikam jej jak mogę :D Co innego szczerze wypuścić powietrze, kiedy się za dużo nazbiera, a co innego non stop wypatrywaćczarnych chmur na niebie.
OdpowiedzUsuńDokładnie Sivka- jak już mi się nazbiera coś na wątrobie to idę do przyjaciółki- jej mogę, za przeproszeniem, wszystko wyrzygać, ona mi też i od razu lepiej:)
Usuńwszystko zależy kto pyta, czasem dobrze się wygadać przed kimś bliskim, komu ufamy, kto Cie wysłucha i zrozumie; dla wścibskich jest "lepiej , coraz lepiej" :) ale z całego serca, życzę Ci żeby było tylko lepiej! :) Buziaki!
OdpowiedzUsuńspódnica ekstra! idealna dla Ciebie! :)
http://lamodalena.blogspot.com/
I ja życzę tobie coraz lepszego LEPIEJ:)
UsuńMasz niesamowity styl ! Obserwuję ! ^^
OdpowiedzUsuńMiłej obserwacji:)
UsuńCieszę się że u Ciebie coraz lepiej:)))wiele osób lubi narzekać nawet jak im nic się złego nie dzieje:))))spódnice i całe zestawy tryskają dobrą energią:)))Pozdrawiam i słoneczka w nowym tygodniu życzę:)))
OdpowiedzUsuńPonoć narzekanie to sport narodowy Polaków..., eh...
UsuńPozdrawiam słonecznie!!!
Złoty środek...
OdpowiedzUsuńCałe życie się go uczę. Teraz szczególnie.
Kiecki boskie: no i dopatrzyłam się, że mam 2 baaardzo podobne. Tylko, że moje leżą w szafie, a Ty swoje pięknie pokazujesz.
Wszystkiego dobrego!
W takim razie wyciągaj te kiecki z szafy!!! Będzie bardziej kolorowy świat:)
UsuńSpódnica jest przepiękna. Uwielbiam takie etniczne cudeńka!!!
OdpowiedzUsuńCieszę się Iza, że jest ,,lepiej i lepiej". Wiosna tuż tuż, też zaczynam patrzec na świat coraz optymistyczniej :D
Pozdrawiam serdecznie :D
Też się cieszę, ze u ciebie więcej optymizmu:)
UsuńBo narzekać i równać kącikami ust w dół, zamiast w górę, jest we "wróblim" ludzkim stadzie łatwiej i wygodniej. A najbardziej dziwią się i kręcą nosami ci, co w duchu tak naprawdę zazdroszczą, bo sami nie mają odwagi czegoś w swoim życiu zmienić. Ty masz swoją tęczę i jej się trzymaj! :)
OdpowiedzUsuńdziś 23.02 - stylizacja, cudne błekitności! :) Jak ja lubie na ciebie patrzec, jestes jak barwny ptak! :)
OdpowiedzUsuń