Tydzień Siedemdziesiąty Siódmy

A podtytuł brzmi:
   CHANDRA...
...która ściska mnie za gardło i wyciska łzy.
          Powody się znajdą, a jak, coś przecież się kończy, a coś zaczyna...
Kilka dni temu odbył się ostatni Babiniec. Od nowego roku nie będzie już miejsca, w którym mogłyśmy się spotykać. Teraz czas na nowe- miejsce, nowe spotkania, nowe coś...
          A przede mną jeszcze jedno zakończenie, chyba bardziej bolesne niż mi się wydawało. Zamykam swoją Akademię AWRO, ale o tym może innym razem, dziś nie mam siły o tym gadać...

          Od kilku godzin gotuje się wege rosół. Może miseczka słodkiego wywaru z domowej roboty makaronem trochę tę chandrę otuli...



 Robię zdjęcie codziennie na mojej przerwie w pracy- mniej więcej o tej samej porze i w tym samym miejscu.


15.12.2014


16.12.2014


17.12.2014


18.12.2014





NOWOŚCI:)- do kupienia, do noszenia:)

Więcej tu:
http://izaraj.wix.com/wokolszyjniki









Komentarze

  1. Na tych pięknych zdjęciach chandry nic a nic nie widać,ale one potrafią się ukryć:pięknie wyglądasz a na zdjęciu z maksi spódnicą naj....:)))Pozdrawiam serdecznie i siły na pokonanie tej małpy(chandry)życzę:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak Reniu, ukrywają się i atakują znienacka...
      I dziękuję za życzenia, spełniają się:)

      Usuń
  2. Izo, Izo, nie umiem pocieszać, to Cię wirtualnie przytulam chociaż. :)
    Przepis na wege rosołek proszę , ładnie proszę. Zupkowa pora roku.
    A Ty w tych fioletożółciach przepiękna!!!! I w czerwienioniebieskościach też bardzo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przytulanki wirtualne szerokimi ramionami przyjmuję:) Dzięki:)
      Przepis na rosołek przez fejbuczek ci pośle:)

      Usuń
  3. Iza!!! Współczuję i życzę Ci, żeby to nowe przerodziło się w Twoja kolejna pasję!!! Jak piszesz ,,Coś się kończy, coś się zaczyna"!!! Zobaczysz, będzie dobrze :)
    P.S. Ostatni Wokółszyjnik prześliczny!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzeba otulać chandrę jak się da. Jesli miseczka rosolu nie pomoże, trzeba sięgnąć po bardziej radykalne środki - np, kilka kostek czekolady. Pocieszające jest to, że życie nie lubi pustki i pewnie za chwilę znajdziesz coś co da ci radość, czego ci w Nowym Roku serdecznie życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie lubię czekolady, wolę prażony słonecznik:)
      A życzenia przesyłam z powrotem- niech się darzy każdemu Radość:)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Poranna herbata i piękne malarstwo