Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2016

Tydzień STO Pięćdziesiąty Trzeci

Obraz
Taki dziś eksperyment wymyśliłam:  cokolwiek dziś powiesz o kimkolwiek-  mówisz to o samym sobie.           Podzieliłam się z tym z koleżanką z pracy i będziemy zwracać sobie nawzajem uwagę zwrotem CHYBA TY:).           Stereotypy, epitety, zwroty, słowa myśli- wszystko ma energię. Jeśli wkurzam się na kogoś i go epitetuję to jaką wytwarzam energię? Dobrą? Chyba nie... To po co ją wciąż tworzę i tworzę, jeśli mogę tworzyć coś pozytywnego, co choć trochę zmieni mnie, a tym samym świat? Bo mam nawyki. Każdy ma, ale to nie jest wytłumaczenie- mam też świadomość i możliwość wyboru! Tak więc dziś, przynajmniej dziś, będę eksperymentować:)           Może ktoś z was się przyłączy? Napiszcie wrażenia i odczucia po eksperymencie, jestem ich bardzo ciekawa:) ====================================== Robię zdjęcie codziennie na mojej przerwie w pracy- mniej więcej o tej samej porze i w tym samym miejscu.  20.06.2016   21.06.2016   22.06.2016

Tydzień STO Pięćdziesiąty Drugi

Obraz
STYLOWA SUPERBOHATERKA - taki komentarz dostałam pod tym zdjęciem na Insta od krysztally               Dzięki! Dzięki kochane dziewczyny za dużo wspaniałych komentarzy w postaci wyszukanych komplementów i epitetów. Postanowiłam wszystkie je wyszukać z całego bloga, wypisać i wydrukować, włożyć do słoja i wyciągać po jednym komplemencie jak mi się tego zachce.           Ha, ha, próżna jestem? Nie, nie jestem. Znam siebie- mam zdrowe poczucie wartości, na które pracowałam ciężko całe życie. Różne rzeczy mówiłam samej sobie, ale długo nie umiałam powiedzieć do siebie- KOCHAM CIĘ Iza! Aż nastąpił przełom po długiej pracy nad sobą i od tamtej pory doceniam siebie za wszystko, nawet za błędy i dzięki temu z otwartymi rękami przyjmuję komplementy i pochwały, cieszę się nimi i pozytywnie nastrajam, a wszelkie krytyki uważnie analizuję. Nie dążę do doskonałości, ale też nie popadam w marazm i jaskiniowe idee. Jest dobrze jak jest, a jak może być lepiej to będzie:) Cudownego, kolo

Tydzień STO Pięćdziesiąty Pierwszy

Obraz
           Jakoś ostatnimi czasy dopadają mnie i mój dom plagi egipskie... - a to piec gazowy nie pozwala wykąpać się w ciepłej wodzie, cóż, zimny prysznic ponoć zdrowy jest:) - a to pralka wychodzi z kuchni i idzie szturmem na pokoje, po czym nie chce wirować- po co, przecież na dworze ciepło, kapiące pranie i tak szybko wyschnie - a to znowu palą się korki w szafce, nie ma prądu, za to są szybko panowie ze spółdzielni, naprawiają, pogadają, podziękują, uff... - urząd skarbowy pismem postraszył, spać nie mogłam, ale przecież to tylko taka formalność, przyjdzie mi do Bielska z wizytą do US jechać, dawno tam nie byłam, po sklepach pochodzę:)           Tak, każdy problem, który mnie napada najpierw boli, wkurza, rozregulowuje system. Ale po krótkiej chwili spoglądam na nie jak na dar z niebios, naprawdę! Wszystko jest po coś, jest nauką i możliwością, za co jestem bardzo wdzięczna:) I jak mówi moja mama- nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Amen:) ========

Tydzień STO PIĘĆDZIESIĄTY!!!!!!

Obraz
NO I PROSZĘ! STRZELIŁA STOPIĘĆDZIESIĄTKA! Obym tyle dożyła- w kolorach, radości, miłości i cudach:) ====================================== Robię zdjęcie codziennie na mojej przerwie w pracy- mniej więcej o tej samej porze i w tym samym miejscu.  30.05.2016  31.05.2016  01.06.2016  02.06.2016    03.06.2016